Film REWELACYJNY! A ci , którzy go krytykują z pewnością nie "załapali" tematu. Ale przecież w końcu "nie każdy jest doskonały" :-)
Film dobry, broń Boże rewelacyjny. Określenie to pozostawiam dla takich arcydzieł jak Ojciec Chrzestny czy Pulp Fiction.
"A ci , którzy go krytykują z pewnością nie "załapali" tematu."
Tak, faktycznie, bardzo skomplikowany film. Skoro osoba twojego pokroju to "zajarzyła", to myślę, że nie był to aż tak trudny film.
"Ale przecież w końcu "nie każdy jest doskonały" :-)"
Dobrze, że ty jesteś, cepie.
To właśnie przykład debilizmu-oceniać czyjąś inteligencję na podstawie wrażeń z filmu.
Sam jesteś CEPEM, buraku jeden! Film to nie tylko "plan zdarzeń" i migające obrazki. Jeżeli ty nie "załapałeś tematu", nie dostrzegłeś niesamowitego klimatu tego filmu i nie doświadczyłeś żadnych pozytywnych wrażeń podczas seansu - to już niestety Twój problem i absolutnie mnie to nie obchodzi.
Właśnie dlatego napisałem żartobliwie ;-) że "nie każdy jest doskonały :-)". Na jednych film zrobił ogromne wrażenie, na innych - nie, i nigdy nie zrobi.
I nie ma to nic wspólnego z inteligencją - Inteligencie!