Zoofile kochają...co kochają...??? Mylisz pojęcia!!! Sprowadzasz to wyłącznie do uprawiania seksu, uprzedmiotowienia. Bo jeśli kochać, to żywić uczucia, mieć chęć przebywania z kimś, dzielić się życiem i z wzajemnością. Więc teraz odpowiedz mi łaskawie jak zwierzę może odwzajemnić uczucie... do człowieka...???
Co będzie dalej...???
Ktoś już tu pisał jak było z Murzynami, zatem nie widzę problemu odnośnie homo i praw z nimi związanymi. Świat idzie do przodu, świat się rozwija. Ale widzę niestety, że niektórzy zostają daleko w tyle
Pozdrawiam

"przeciez zoofile tez "kochaja inaczej". inaczej niz ja, inaczej niz homo. ludzie rozne rzeczy "kochaja" a jednak nie wszystko nam wolno..."

I tu się ukazuje twoja niewiedza. Zoofilia to choroba, podobnie jak homofobia. Weź sobie wklep na jakieś wyszukiwarce choćby te dwa hasła to zobaczysz. Poza tym, geje i lesbijki kochają nie tylko ciało (oj Rydzyk wam namieszał) ale i duszę człowieka, jego wnętrze itp Jednym słówem kochają tak jak hetero tylko tę samą płeć, a wypisywanie takich bzdir jak porównywania do zoofilii graniczy sorry ale z upośledzeniem umysłowym.....

Do Czy to jest piękne:

Nie wiem ile masz lat, ale anaalfabeta z ciebie to jest. Więc dziecię drogię zamiast wypisywać takie głupoty poucz się trochę, albo (sam byś nie wpadł) najpierw pisz swoje wypociny w Wordzie a potem kopiuj i miej nadzieję że automatycznie ponaprawie ci błędy. W innym wypadku jesteż żenujący.

@ wszyscy homofani.
- jesli ktos nie podziela waszego entuzjazmu do homosiow to na pewno musi byc z rodziny Radia Maryja oraz nosic moherowa odziez (sam beret juz nie wystarczy). pieknie- wy to potraficie sobie wszystkich zaszufladkowac w malych glowkach...
- co do zoofilii. oczywiscie w tematcie tego watku poruszylem to "pol zartem, pol serio". jednak sprawa jest bardziej skomplikowana i powazna niz wam sie wydaje. otoz drodzy homofani, w ktoryms z kraju zoofilia (bodajze w Szwecji) byla juz rozpatrywana przez rzad. chcieli wprowadzic zakaz uprawiania zoofilii. no ale wlasnie zaczely nasuwac im sie watpliwosci
- czy "uzywane" zwierzeta naprawde cierpia?? (kto wie moze im sie to wrecz podoba??). jesli taki wyposzczony pastrzez dorwie sie do mlodej owieczki... przeciez to zwierze nie cierpi bardziej niz chocby swinie w rzezni...
- pod zoofilie moznaby podciagnac wszelkie dojenie zwierzat. jakby nie patrzyc lapiemy taka krowe czy koze za cycki...
- co do sfery duchowej - jest duzo ludzi, ktorzy bardziej kochaja swoje zwierzaki, niz chocby czlonkow rodziny (oczywiscie w tym przypadku nie mowie o milosci fizycznej
- skoro WHO potrafilo wykreslic homoseksualizm z listy chorob, calkiem mozliwe ze z czasem (kilka, kilkanascie lat) zrobi to samo z zoofilia.
i wtedy osoby wypisujace zdania typu "a wypisywanie takich bzdur jak porównywania homoseksualizmu do zoofilii graniczy sorry ale z upośledzeniem umysłowym" beda nazywanie CIEMNOGRODEM, NIETOLERANCYJNYMI, FASZYSTAMI etc.

*oczywiscie w tym poscie wcielilem sie w osobe najbardziej toleranycjna jak sie tylko da, zeby pokazac pewne absurdy. tak tak i wy drodzy homofani mozecie byc kiedys napietnowani mianem nietolerancyjnych ;]

Proszę ciebie, zoofile wcale nie kochają inaczej, bo oni w ogóle nie kochają. Zoofilia właśnie tym się od homoseksualizmu różni, że polega tylko i wyłącznie na pociągu seksualnym (tak samo np. pedofilia). No i związek homoseksualistów to świadomy wybór dwóch ludzi, a takiemu psu raczej rzadko podoba gdy jakiś zbok na niego wsiada... I co do PS - tak samo mówi się od niepamiętnych czasów - że co to się dzieje, że upadek moralności, ideałów, że koniec świata... Wiesz jak ludziska reagowali 40 lat temu na fryzury Beatlesów? Strrrrasznie...

To może porozmawiajamy o nienawiści, bo to chyba głowny problem wszystkich tych dyskusji. Wytlumaczcie mi jak mozna nienawidziec drugiego czlowieka, który wlasciwie nic nam nie zrobil. On sobie jest a niektórym nie odpowiada to jaki jest, więc najlepiej go zlinczować. Czy moze mi ktos wytlumaczyc, dlaczego ludzie są gotowi zlinczować kogos za poglady czy orientacje? I to ma byc NORMALNOŚĆ? Większości argumentem jest to, że homoseksulaizm jest nienormalny, tak jakby cos takiego jak normalnosc istnialo. Ludzie obudzcie się i zamiast oceniac innych oceńcie siebie, czy aby wy jestescie tacy super normalni.

"mówi się od niepamiętnych czasów - że co to się dzieje, że upadek moralności, ideałów, że koniec świata... "

Zgadzam się z tym stwierdzeniem w pełni, i przytoczę ( na ostudzenie emocji) taki fragment książki:

"Babcia mówiła, że dawne czasy to sentymentalne dyrdymały wymyślone przez ludzi, którzy boją się obecnych czasów. Ciągle powtarzała, że podobają jej się dzisiejsze czasy
i żałuje, że jako dziewczyna nie żyła w dzisiejszych czasach, bo wtedy spaliłaby swoje staniki, chodziłaby na demonstracje...."

Ja tylko z jednym pytaniem, i wcale nie zarzucam ani nie wyzywam, tylko pytam. Czy mam z Twojego postu rozumieć, że jesteś za powrotem do norm sprzed zezwolenia na, jak to ująłeś, "zbytnie pokazywanie nagości" ?

Hahahaha! Czyli w kinie to miałoby oznaczać powrót do ujęć przekierowywanych na okno, hahaha! A to dobre! Tylko że, niestety, akurat najodważniejsza scena BM rozgrywa się w namiocie...

lol Nie wiem kiedy zrobia ... ale pewno wkrótce potem dostanie złotą palme i oscara ;) a rezyser pokojową nagrode Nobla.

Wspinam sie na wyzyny wlasnego masochizmu czytajac niektore postu. Poprostu podziwiam poziom intelektualny kilku przedmowcow. Jak jzu wspominalem przydlayby sie licznewizyty w niedizelnych szkolkach jezykowych, a co do zdrowia psychicznego to niepozostawialbym juz wielkich nadizei, obawaim sie ze jest jzu za pozno...

myślę, że nie wcześniej jak "Piłę III" której bohaterem będzie koleś wydłubujacy gałki oczne ulubionym zwierzątkom osób wieszających na lodówkach zdjęcia pogrzebowe swoich krewnych.

no prosze "nietolerancyjni faszyci" - zabraniaja milosci do zwierzat...

Człowieku, daruj sobie Twoje ograniczone wywody. Idź się pomodlić do Kościoła, ubierz berecik i vivat! Jesteś beznadziejnym przypadkiem, wbiłeś sobie w swoj maleńki móżdżek coś i przy tym przystajesz. Niezależnie jakie by tu kto argumenty wytoczył, Ty i tak będziesz tkwił w swoim ograniczonym świecie. Gej/lesbijka - na pewno jakiegoś/jakąś znasz, tylko o tym nie wiesz. Życie Ci jeszcze da kopa, zobaczysz. A na takich gości z poglądami z epoki kamienia łupanego - mam metodę - IGNOROWAĆ. WIĘC PROSZĘ - IGNORUJCIE TAKICH PROWOKANTÓW, BO I TAK SIĘ DO NICH NIE PRZEMÓWI, A WĄTEK IGNOROWANY ZNIKNIE W MGNIENIU OKA.

uuuu kolejny tolerancyjny jureczek.
a to co do kosciola ludzie chodzic nie moga??? moga sobie wsadzac penisa w odbyt ale do kosciola (bron boze w moherze!!) to juz nie????
jestes zerem nietolerancyjny czlowieku.... ;]

p.s. ignoruj sobie, ignoruj...

Mylisz pojęcia chłopczyku. Nie ma tolerancji dla nietolerancji, myślałem, że wyczytasz to między wierszami mojego posta. Nie dość że ograniczony, to jeszcze tępy. Hmm, EOT. KONIEC TEMATU. Proponuje teraz monolog z Twojej strony. Może w ten sposób utrzymasz ten topic przy życiu.

nie dosc ze nietolerancyjny to pedofil. "chlopczykow" mu sie zachciewa...

p.s. hehehe miedzy jakimi wierszami. taka forma przekazu jest dla ciebie zbyt skomplikowana....

p.s. andrzej samson cie uleczy - w koncu macie ta sama przypadlosc ;]

widze, że jeszcze nikt nie przedstawił stanowiska nietolerancyjnego... zatem jak na każdym zebraniu ktoś musi zabrać głos jako pierwszy

Otóż. Pederaści to zdegenerowani ludzie o pedłych twarzach i umysłach. Ich ochydne praktyki seksualne powinny być natychmiast prawnie zabronione! Osoby deklarujące się jako homoseksualne powinny mieć zakaz pracy z dziećmi oraz we wszystkich placówkach edukacyjnych. Przy zatrudnianiu powinny przechodzić dodatkowe badania zdrowotne. Osoby przyłapane na aktach sodomii powinny być karane i przymusowo leczone. Nie można dopuścić aby w zdrowym społeczeństwie panoszył się rak w osobach pederastów.

jeżeli ktoś jest bardzo nietolerancyjny to można dodać: pederastów u których leczenie nie przynosi oczekiwanych skutków należy rozstrzeliwywać

no i wreszcie mamy nietolerancje :)

penisa w odbyt wsadzają sobie nie tylko faceci. hipokryzja jest gorszą chorobą niż aids, homoseksualizm(hihi) oraz feminizm. wolalę mieć za sąsiada męską dziwkę, robiącą pokazy damskiej bielizny na balkonie niż jakiegoś pseudokatolika, który rzucałby w biednego pedzia odchodami. hipokryzja i kołtuniarstwo oraz brak poszanowania czyjeś wolności. słuchaj, wkładaj sobie nawet dwa berety, dorobie ci szalik i bambosze z pomponikami a może nawet moherowe majtasy na zime, kto wie. zapominasz, ze tzw chrześcijaństwo to przede wszystkim religia miłości, wybaczenia, ty mi tu biblii nie cytuj tylko napij sie zimnej wody, bo zioniesz nienawiścia, myślę że Jezusowi twoje nibybroniącemoralności zachowanie absolutnie by się nie spodobało, więcej miłby zrozumienia dla tego z balkonu, niż dla ciebie. należy ci sie porządny klaps w gołe dupsko.

Miłości do zwierząt nikt ci nie broni. Ale zoofilia tym m.in. różni się od homoseksualizmu, że polega wylącznie na pociągu seksualnym. Który raz ja to piszę...

czemu mowisz za zoofilow?? skad wiesz ze oni nie kochaja tych zwierzat??

Bo pociąg seksualny do zwierząt to własnie zoofilia. Kochac zwierzęta, ale, ehem... Platonicznie to nic złego ofkoz, ale pieprzenie zwierząt to zboczenie, przynajmniej wg WHO. Homoseksualizm polega zaś na pociągu nie tylko seksualnym. Oczywiście są tacy geje, którzy żyją tylko dla pieprzenia, ale czy wśród "normalnych" takowych brakuje?

Definicje z Wikipedii:
Zoofilia - dewiacja seksualna polegająca na zaspokajaniu popędu płciowego poprzez współżycie ze zwierzętami.

Homoseksualizm - zaangażowanie psychoemocjonalne i/lub pociąg seksualny skierowane do osób tej samej płci (w przeciwieństwie do heteroseksualizmu, czyli popędu do płci przeciwnej i biseksualizmu , czyli popędu ukierunkowanego na obie płci).

Da markos jak mas zjakeis obiekcje to "wsiadz" dzisiaj na swoje psa/kota/swinke morska/chomika/kanarka/krolika /wiewiorke czy co tam masz i sie zapytaj czy ona cie kocha i czy jest jej fajnie. Moze ci odpowie. Wydedukowac z tego powinienes to, ze stosunek ze zwierzeciem odbywa sie bez jego przyzwolenia, a stosunek homoseksualny za przyzwoleniem obu stron. Uprzedze takze twoje twierdzenie, jesli bedzie bez zgody jedenej ze stron nazywany jest wtedy gwaltem, a gdybys nie wiedizal gwalca czasem takze ludzie heteroseksualni.
P.S. jesli nadal nie jestes w stanie dostrzec tej subtelnej roznicy pomiedzy homoseksualizmem i zofilia to niestety juz bardziej obrazowo i prostolinijnie niz teraz wytlumaczyc ci tego nie potrafie.

Ktos tu jest wegetarianinem ? Ci ludzie nie widza roznicy miedzy bydlem a czlowiekiem. Czy to do tego prowadzi "tolerancja" ?

Nie, do tego prowadzi zwykły brak kultury, który, co stwierdzam z przykrością, występuje u przedstawicieli obu stron barykady.

Hej nie radzę prowadzić dyskusji z ludźmi którzy porównują homoseksualizm do zoofilii..... to bezcelowe, bo ich ograniczone móżdżki nigdy nie zrozumieją tej subtelnej różnicy , że jak gej albo lesbijka spotykają drugiegi homo, to nie rzucają się na niego jak na wędlinę w drobiarskim, ale się poznają itp jak wszyscy inni. Ktoś kto nie dostrzega tej różnicy jest albo debilem, albo totalnym ignorantem.....co wychodzi na jedno=debil!!!!!

Lothriel masz w sumie rację, ale proszę cie o jedno: powstrzymaj sie od nazywania kogokolwiek debilem. Pisz co chcesz, ale qlturalnie, bo brak kultury z naszej strony to woda na ich młyn! Pozdrawiam

Sie postaram ;-) ale czasami jak czytam ich pseudomądre wypowiedzi to po prostu nie wytrzymuje, no bo jak można być tak małostkowym i nietolerancyjnym, jakby homo im coś zrobili!?!?!? A weście ludzie, nie wiem zacznijcie szydełkować czy znaczki zbierać to może wam minie ta chorobliwa nietolerancja.

jejuniu czy wy naprawde jestescie tak malo kumaci??
oczywiscie, ze widze roznice miedzy homosiami a zoofilami.
jednak idac droga tolerancji nie widze powodu aby zoofile nie mieli praw do upawiania swego hmm.... hobby. nie chce mi sie znowu pisac tego samego, co zawarlem kila postow wczesniej. przeczytajcie to jeszcze raz ze zrozumieniem.
skoro jestescie tacy wrazliwi proponuje np. zakazac recznego dojenia krow... pachnie mi to molestowaniem

weź idź stąd, bo normalnie az człowieka ściska gdy się czyta Twoje wypowiedzi. Nie chodzi o to co chcesz nam powiedzieć, ale o prostacki i nędzny sposób w jaki sie wypowiadasz. Zastanów się najpierw nad sobą,a może wtedy porozmawiamy o homoseksualiźmie, wierze czy co tam chcesz. Jesli chcesz byc wysłuchany to przynajmniej sprawiaj wrażenie, że wiesz o czym piszesz.

no tak w przeciwienstwie do mnie to ty rzeczywiscie emanujesz kultura...

Ah czyli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Trzeba było do razu. Nie powinnam Ciebie obrażać, ale prowokujesz mnie do tego. W jakim celu założyłes ten temat? Aby wszcząć prawdziwą dyskusję, zrobic z siebie kretyna, czy może po prostu, żeby wkurzyć ludzi, którzy będą to czytali? Chyba nawet nie musisz odpowiadac, bo takich prowokatorów jak ty jest mnóstwo. Wydaje im się, że mają coś do powiedzenia tylko problem polega na tym, że sami nie wiedzą czego chcą.

wiem, ze jak nie ma sie argumentow to pozostaja same bluzgi i ogolniki.
pol biedy gdy bluzgi sa przeplatane argumentami, a tak... "nie chce mi sie z toba rozmawiac"

Zacznijmy od tego, że ja nawet nie rozpoczełam z Tobą dyskusji i co więcej nie mam zamiaru, bo wystarczy mi to co juz napisałes, zeby stwierdzić, że nie jesteś osobą, z którą warto dyskutować na tak poważne tematy. W koncu Tobie sie wydaje, że to zabawa. Bądź szczery wobec siebie samego i po prostu sobie daruj tą dyskusję. Jesteś tu, żeby sie ponabijac, ponaśmiewać z ludzi, którzy są wśród nas, zapewne nie znasz nikogo z nich, ale robisz to dla zasady.

Ty nie widzisz powodu, ja widzę - i jest OK. Nie widzę sensu kontynuowania tej rozmowy, przynajmniej do czasu aż zoofile zaczną domagać się praw... Tylko właśnie - jakich? I jak na razie na to się nie zanosi... Pozdrawiam

A twoje texty przeczytałem ze zrozumieniem. Pozostaje pytanie, czy ty ze zrozumieniem przeczytałeś moje?

"jednak idac droga tolerancji nie widze powodu aby zoofile nie mieli praw do upawiania swego hmm.... hobby"

No właśnie znowu brak wiedzy, to nie hobby ale choroba, natomist osoby homo łączy uczucie, które hobby nie jest, no chyba że ty sprowadzasz bycie z kimś do hobby. Upierasz się że widzisz różnicę, to czemu twoje wypowiedzi świadczą o czym innym??
Mówisz że "idąc drogą tolerancji....", no tak ale pod to można podciągnąć wszystko, bo tolerować albo nie tolerować można wszystko począwszy od brudu w mieszkaniu czy resztek pasty do zębów w łazience aż po zabijanie noworodków. A MY rozmawiamy o tolerancji homo, jak założysz TEMAT o tolerancji zoofilii nie bój się, wypowiemy się zapewne, ale sorry narazie piszesz nie na temat.

No właśnie, buraków i ciemniaków nie brakuje. Moim zdaniem ciężko jest nawet powiedzieć "tolerancja dla zoofili". Nie będę się ropisywał dlaczego, bo to padło już wiele razy tutaj. Takim jednostkom jak "da markos" pozostaje mi jedynie współczuć. Ale ciemnotę i głupotę należy tępić, czasem i trzeba ostrzej, aby ciemnota mogła zrozumieć.
Pozdrawiam

Sancie, spokojniej.

Proponuje skończyć już tą dyskusje o homoseualiźmie, bo poziom spadł tak, teraz to tylko epitety lecą, i to po obu stronach barykady. Homofani nie przekonali nas co do swoich racji, ani my was - jasne było na początku, że to tak się skończy. Zakopmy toporek i bedzie kul he?

Chyba aż tak się nie uniosłem, przynajmniej nie to było moją intencją :)

uniosles sie... to znaczy, ze ciezko ci zapanowac nad soba. czesto jest to przejaw frustracji; zreszta splywa to po mnie jak po... kaczce ( tak nielubianych przez was ostatnio ;] )
p.s nie rozumiem kto sglosil do usuniecia mojego ostatniego posta. jakis baaardzo wrazliwy i delikatny?

Z racji braku sensu prowadzenia z tobą dlaszych konwersacji z przyczyn oczywistych (nie będę się powtarzał, bo już wiele razy pisałem) zajmę się pożyteczniejszym zajęciem, czyli pisaniem nt. filmu. Jest to zajęcie o wiele przyjemniejsze od czytania głupot!!!
Ps. Nie ja kazałem usunąć twój wpis, choć mogę powiedzieć, że można mnie zaliczyć do osób wrażliwych...szczególnie na przejaw ludzkiej głupoty i ciemnoty.
Pozdrawiam i życzę sukcesów :)

pozdrawiam rowniez . takze zycze sukcesow, bo mysle ze bardziej sie tobie przydadza ;]

p.s. nie chce mi sie wiecej produkowac do nietolerancyjnych "tolerancyjnych" ;]

eno kurde jaka dyskusja :P Od gejów, poprzez prostytutki, wątki biblijne aż do...no właśnie, jakie będzie zakończenie? :) :P Moim zdaniem niepotrzebnie tak jeździcie po założycielu tematu. Za bardzo się podniecacie, do zycia podchodzi się z dystansem,a to był tylko żart. Moim zdaniem to już nie mają co wymyślać i o gejach filmy robią. Chociaż...co tam, trochę oryginalności nikomu nie zaszkodzi....Tylko jedno mnie zastanawia, co wy tacy agresywni co? Sami homo jestescie czy co? ;) pozdro dla wszystkich zbulwersowanych (lol)

Ja homo nie jestem. A robię to bo uważam, że nikt nie zasługuje na potępienie tylko za to, że jest inny. Uważasz, że źle robię?

no wlasie monia jako osoba postronna zuwazyla, ze to wszelkiej masci homofani glownie sie rzucaja...

wrażliwość jak widać jest względna
słowo którego użyłeś w zablokowanym poście jest nie do przyjęcia na tym forum, jeśli nie wiesz dlaczego, porozmawiaj o tym z własną matką...
temat jest dość burzliwy a komentarze prowokujące, ale pewnym tekstom nie pozwolę tu zaistnieć, bo jeśli myślałeś że nikt z moderatorów nie czuwa to byłeś w błędzie...

Pozostaje mi tylko dodać "BRAWO!!!"
Pozdrawiam