Polecam tolerancyjnym ludziom piekny film o milosci gejowskiej.
A MOHERY JAK NAJDALEJ
Podobnie ten film odebrałam i zrobił na mnie ogromne wrażenie. Rzadko widuję tak właśnie "wspaniałe, przejmujące filmy o miłości". Pozdrawiam!
Ja tak samo. Powiedziałabym, że jest to po prostu film o miłości. Nie dodawałabym tu koniecznie słowa 'gejowskiej'.
Filmy o miłości są kiepskie z reguły, nie ważne czy o gejowskiej czy nie. Prawdę powiedziawszy, ten film niebyłby niczym szczególnym, gdyby był o miłości heteroseksualnej. Przełamuje on tylko jakieś nieistotne "tabu", które i tak jest rozdmuchane przez emocjonalnych ekshibicjonistów-terrorystów z parad równości :P