Do niedawna nawet nie wiedziałem nawet, że zrobili drugą część... Generalnie, o dziwo, nie jest źle. W klimacie jedynki. Zwłaszcza po połowie filmu, gdy bohaterowie schodzą do bunkra, i gdy robi się ciaśniej i duszniej. Na plus całkiem przyzwoita gra aktorów, niezła historia - dosyć sprawnie powiązana z pierwszą częścią i efekty specjalne (te są naprawdę niezłe, wrażenie miejscami robi bardzo interesujący wygląd tytułowych "screamersów".) Jest też dosyć krwawo, w mojej opinii w tym filmie pasuje to jak ulał. Udany sequel. 7/10