Obejrzalem film przed chwila i pomimo oczywistych przecietnosci w fabule, film po prostu oglada sie znakomicie. Chyba najwieksza w tym zasluga duetu aktorskiego Sly i Kurt, sa znakomici. Teksty one-linery w tym filmie to zajebioza np. i think that with your IQ,you're unarmed and still very dangerous(klasyk). Akcja jest szybka, nie pozwala sie nudzic, i naprawde nie potrzeba tu szalonych jazd kamery jak to mam miejsce w dziasiejszym slabym najczesiej kinie akcji. Jesli komus podobal sie ten film to polecam Hollywood Homicide z Fordem, film calkiem nowy zrobiony troche w starym stylu.
Polecam film "SZALENI DETEKTYWI".
Bodaj pierwszy "buddy movie" w dziejach, z życiowymi rolami Alana Arkina i Jamesa Caana to absolutny wzór dla późniejszych "48 godzin", "Gliniarza z Beverly Hills", "Zabójczej broni", "Tango i Casha", "Czerwonej gorączki", "Szklanej pułapki" etc etc.
Były już wcześniej filmy sensacyjne ("Bullitt", "Zbieg z Alcatraz", "Francuski łącznik", "Brudny Harry", "Serpico", "Syndykat zbrodni", "Wybawienie", "Nędzne psy", "Ucieczka gangstera", "Trzy dni Kondora", "Maratończyk", "Kierowca"), ale komedii sensacyjnej to chyba nigdy, a przynajmniej nie o dwójce policjantów, którzy żyją ze sobą jak pies z kotem (wybitni ALAN ARKIN i JAMES CAAN). Zachowano tu balans komedii z dramatem. Freebie i Bean sami w sobie są zabawni, ale sprawa, którą prowadzą już jest serio, powaga zostaje utrzymana do końca. Wspaniałe są ich partnerki życiowe, scenki rodzajowe pokazujące policyjną rutynę, spotkania z przełożonymi (zwłaszcza prokuratorem). No, kapitalna komedia! Pełna energii, widowiskowa, ze wspaniałymi pościgami i śtrzelaninami. Po prostu rewelacja!
https://www.youtube.com/watch?v=tWhm_wBKK-0