Spodziewałem się maksymalnego kiczu... a tu zaskoczenie. Oglądało się to przyjemnie i zaciekawieniem - świetne efekty specjalne i krajobrazy lasów deszczowych. Gra aktorska - na przyzwoitym poziomie. Oglądałem film z dubbingem i pewnie przez to dałem zaniżoną ocenę, tak zapewne byłby 7 albo nawet 8. Wiadomo to tarzan, czyli wymyślona bajka, ale tym razem z dodatkami - lekkiego love story + zemsty. Całość spójna, przyprawiona dodatkowo bardzodobrą oprawą muzyczną.
Nie mogłem się powstrzymać... i napisałem w tytule o plecach tego chudego tarzana... za chudego. Mogli wziąć zamiast takiego chudzielca jakiegoś gościa z ekstremalnie dużymi dłońmi - wtedy byłby bardziej realistycznie.
Czy obejrzałbym ten film ponownie? Tak
Moja ocena: 6,5/10 - zaniżona za zjeb... dubbing