...oglądałam i płakałam. Wielkiej Aktorce oraz Wielkiemu Reżyserowi dziękuję z całego serca za poruszenie- w tym cały sens kina.
Monolog Jandy był bardzo udany - mocny, świetnie napisany. Niestety, reszta albo tylko poprawna (Tatarak "wlaściwy") albo niepotrzbna i bezsensownie obniżająca ton reszty ("film w filmie").