bardzo fajny śmieszny film , jednak półke niżej od jedynki
chociaż główna oś humoru polegała na skontrastowaniu warszawki z prowincją, to w 1 było to subtelne, w 2jce jednak żarty czytelniejsze, overactingowane, a czasami wręcz tłumaczone przez woronowicza
to tłumaczy czemu tak wielu czytelnikom podoba się bardziej od 1nki
niemniejednak ogólny odbiór pozytywny, czas mile spędzony a i jakieś głębsze tony udało się przemycić