Też się chwilami uśmiałem jak go kiedyś oglądałem i za to 3.

Ja tak samo. To jeden z najdziwniejszych i najbardziej męczących filmów jaki oglądałam. Co chwilę miałam wrażenie że to już końcówka, ale nie, nie - to trwało dalej. Zawiły i psychodeliczny, bardzo się wyróżnia. Dlatego ja - chociaż nigdy, nigdy nie chce już tego widzieć bo brak mi sił - to dałam 4. Btw. dla mnie też to Teksańska Masakra na pewno nie była.