Okropny film. Gra aktorska na poziomie dzieci z podstawówki grających teatrzyk, dialogi okropne, fabula nie ciekawa nudna i przewidywalna. Było by 1 ale dałem 2 z szacunku do Leatherface.
Czego oczekiwałeś od tego typu filmu bo nie wiem? Chcesz dobrej gry aktorskiej, wysublimowanych dialogów, niesztampowej fabuły to omijaj slashery szerokim łukiem.Było krwawo, brutalnie i dynamicznie, tak jak w slasherze być powinno, zdecydowanie lepsza produkcja od poprzednich (Leatherface,Piła Mechaniczna 3D) zdecydowanie gorsza od remaku Niespela z 2003 roku, stawiam tę produkcję na równi z Teksańską Początek 2006.
nie no zdecydowanie gorsze niz wersja z 2006... w tym glupota glownych bohaterow + absurdy i teleportujący się główny bohater to aż nadto... szło w sumie wszystko przewidzieć, zero jakiejs historii tylko rzucają cię z murzynkiem w "teksasowe miejsce".
Debilizm głównych bohaterów to największa bolączka tego filmu. W ogóle ze sobą nie rozmawiają w krytycznych momentach. Zamiast krzyknąć, że jest morderca i kazać wszystkim spie...ć jak najdalej, to ta murzynka nic nikomu nie powie, bo i po co? Te dwie dziewczyny podobnie. Ta jedna została oblana jakimiś pomyjami z rury, wpada brudna i śmierdząca (bo takie rzeczy z reguły nie pachną) do autobusu i jest ok, nikt uwagi na to nie zwraca, nie zatyka nosa, nie odsuwa się z obrzydzeniem, żadnej naturalnej, ludzkiej reakcji. Aż w pewnym momencie zaczyna się kibicować Leatherface'owi, by ubił tych nieudaczników co do jednego. A chyba powinno być odwrotnie.
Obejrzałem dzisiaj ten film, zgadzam się w całej rozciągłości. Od siebie dodałbym jeszcze absolutny brak napięcia.
Co ty piszesz człowieku! Jakbyś znalazł się tam na miejscu tych ludzi to byś się obsrał. Bardzo dobry horror 7 to minimum!
Niektórzy lubią takie filmy i właśnie po to takie filmy powstają. Oczywiście nie znaczy, że ze mną jest coś nie tak. Może wręcz przeciwnie. Vega w Polsce produkuje jeszcze większe gnioty do tego żenujące i nie wierzę, że nie robi tego celowo... Czasami lepiej włączyć sobie takiego luźnego gniota na którym nie trzeba się za bardzo skupiać, niż film na którym ci zależy, ale wiesz że nie możesz go włączyć bo jesz i nic nie zrozumiesz XD I właśnie teraz mam czas do włączenia teksańskiej masakry na netflixie, więc nie mów mi, że mam go omijać szerokim łukiem, okeeej?
Ten film jest masakrycznie kiepski nawet wiedząc na co się pisze...
SPOILERY:
1. Zakrzywianie czasoprzestrzeni to norma - zwłaszcza w przypadku Leatherface'a...
2. Niektóre decyzje bohaterów są po prostu idiotycznie niewytłumaczalne, m.in. zabranie kluczyków czy ta babka która czekała 50 lat na to, żeby się zemścić po czym tego nie robi.
3. Czy ktoś może mi w miarę logicznie wytłumaczyć jakim cudem nikt z (kilku) mieszkańców miasteczka nie skumał się że koło nich mieszka psychol? Gdzie w ogóle reszta mieszkańców? I o co chodziło z tym aktem własności domu? Serio murzyn był na tyle bezczelny że zwołał licytacje nie będąc właścicielem domu?
W dużym skrócie, film absurdalnie głupi, nawet biorąc pod uwagę konwencję.
Osoby piszące że to g...o itp. Dające 0/10 chyba nie za bardzo wiedzą na czym polega format fimu slasher. To jest typowy film z tego gatunku: młodzi ludzie, giną co jakiś czas, odrażający morderca o ponadludzkich możliwościach, charakterystyczne narzędzia zbrodni, chaos w postępowaniu bohaterow i tzw. "final girl". Jako slasher ok. Spokojnie 6/10
slasher slasherem ale ten film naprawdę jest gówniany te dialogi ta fabuła ta gra aktorska masakra ....
Hmmm, gdyby to oceniać w kategorii poważnego flimu to pewna zgoda, inaczej tak jak na załączonym obrazku, jest to typowy slusher i wtedy reżysera należy nazywać geniuszem :P Mnie osobiście męczy oglądanie takich dzieł, ale od czasu do czasu i z sentymentu dla poprzednich części popełnia się ten błąd :D
a czym jest ww slusher przyjacielu? :D mam jasne poglądy na ten temat, od poważnego filmu można wymagać trzymania jakiegoś poziomu składowych, które wymieniłęś. Natomiast slusher to jest pewnego rodzaju konwencja artystyczna i np użytkownik @pawliton sprawnie to wytłuścił. Nie mam wątpliwości, że o to chodziło reżyserowi i scenarzystom, ale nie każdy jest fanem, albo osobą związaną z branżą, a co za tym idzie, nie każdy może to zrozumieć. Za to każdy mozę mieć swoje zdanie i tego się trzymamy
Jeżeli oglądałeś film z polskim lektorem, to nie powinieneś komentować dialogów, moim zdaniem oryginalne angielskie były klimatyczne.
Nie, nie oglądałem i nie oglądam filmów z polskim lektorem, tego filmu też nie. Oglądałem w oryginalnej wersji językowej, dialogi były tragiczne. Co kto lubi jak Tobie się podobały to ok.