Jakiś dzieciak poniewierał w liceum innego dzieciaka, a później ten drugi się mści za to i oskarża go, że to jego wina, iż mu całe życie nie wyszło, a na końcu i tak ginie. Oklepany motyw.
Raczej nie ginie, bo ostatniej scenie główny bohater odbiera telefon od "Unknown caller" i nikt się nie odzywa.