Ani nie było nad czym się zastanowić, ani do śmiechu. Ani zdjęcia ładne. Muzyka nie wiem bo jakość dźwięku fatalna.
O co w tym w ogóle chodziło??? Kupa wariatów się przewija którzy nic kompletnie nie mają do przekazania. Zakończenie??? WTF??? Co to miało niby znaczyć???
Po tym gniocie już wiem że długo nie pójdę na żaden inny polski film.
Ja przynajmniej napisałem czemu mi się nie podobało. Nie zagłębiając się w szczegóły. Ciekaw jestem czemu się tobie podobało. Bo jeśli dobrze rozumiem podobało ci się.
Popieram kolega który pisze że film jest beznadziejny, ja jestem miłośnikiem europejskiego kina, polskiego także ale także sądze że to beznadziejny film, nie chodzi mi o aktorstwo czy o reżyserię tylko o samą historię która jest zbyt banalna i na dodatek męcząca
Banalna historia? Piszesz tak, jakby ucieczka w siną dal, bez słowa, zdarzała się każdemu przynajmniej kilka razy w życiu. A tak w ogóle "Teraz ja" to bardzo dobry film, z interesującą rolą Agnieszki Warchulskiej, świetna muzyką. Przewyższa takie niedawne "dokonania" polskiej kinematografii jak "Komornik", "Persona non grata" czy "Skazany na bluesa".
buahahahaha to się usmiałem... przewyższa? chyba swoją prostotą i nudą. Tak się składa że widziałem ten film na festiwalu w Toruniu i chyba jesteś odosobniony w swoim poglądzie, bo po projekcji nie było żadnych braw, co więcej było nawet słychać gwizdy, co było chyba jedynym incydentem na festiwalu, niska ocena chyba potwierdza tylko iż film jest słaby. Pozdrawiam...
Gniot prawdziwie wyjątkowy. I niestety "Piraci..." z pewnością są lepsi. Jeśli idę na taki film do kina oczekuję, że coś we mnie zostawi, będę mógł pomyśleć. A tu? Muzyka kompletnie nie pasująca do filmu ("Noc głucha" na początku- żenujące nieporozumienie;gra pod publikę), aktorzy tak papierowo grają, ciężko się to ogląda. Fabuła? Smerfy posiadają lepszy scenariusz i psychologię postaci (kobieta, która ucieka z domu, nie potrafi wyjść z jakiegoś dancingu). W ogóle scena z tej zabawy jest tragiczna. I mógłbym tak jeszcze długo...
Co do "Piratów...". Tu oczekuję tylko rozrywki i efektów. To dostaję.
A mnie ten film się podobał... Ze względu na wciągający klimat, prawdopodobne jak na polski film dialogi i przyzwoitą grę aktorów. A "Głucha noc" na początku też mi się podobała...
A, żeby nie było: jak dla mnie druga częśc "Piratów" jest lepsza od tego filmu ;P