Też nie wiem skąd... "Terminator 2" i "Poszukiwacze zaginionej arki" to jedne z moich ulubionych amerykańskich filmów (choć wolę Polskie kino) - natomiast najnowsze części tych serii to feministyczny bełkot... w "Mrocznym przeznaczeniu" większość bohaterek to kobiety (i pokazane są min. jako komandoska i... przywódczyni ruchu oporu :D) a w "Arefakcie przeznaczenia" Indiana zostaje znokautowany z piąchy przez kobietę :D lewaki cały czas się pchają ze swoimi pomysłami tam gdzie nikt ich nie chce! Masz rację 100 procent!