Już po raz któryś tam oglądam serię Terminator i zawsze nachodzi mnie taka myśl:
inteligentny, człekokształtny robot + wirus komputerowy = Skynet
Spójrzmy na to tak. Japończycy wykazują wręcz chorobliwą fascynację (a może to już zboczenie?) robotami, takimi jak humanoidalna japońska pielęgniarka czy Asimo. Do tego dodajmy, nieudane na razie, próby stworzenia sztucznej inteligencji. Całość polejmy sosem złożonym z zakompleksionych twórców wirusów, którzy pretensje do świata wyładowują, tworząc wszelkie trojany i inne paskudztwa. I mamy Skynet.