PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=186343}

Terminator: Ocalenie

Terminator Salvation
2009
6,5 148 tys. ocen
6,5 10 1 147568
4,8 37 krytyków
Terminator: Ocalenie
powrót do forum filmu Terminator: Ocalenie

efekt motyla

ocenił(a) film na 4

z logicznego punktu widzenia [pomijając oczywiści podstawowe aspekty logiki ;)] fakt , że Reese w pierwszej części spłodził connora znaczy, że to właśnie on tak naprawdę spie...lił całą historię. przez to urodził się inny connor niż ten którego chciał ocalić. a w związku z tym doprowadził że "właściwy" connor nigdy nie istniał. a to m.in. doprowadziło do całkiem innej przyszłości niż jaką sam przepowiadał. dowodem tego jest np. przesunięcie dnia sądu z t2 do t3.
tak więc teraz przed twórcami wszystkie drzwi stoją otworem i mogą wymyślić co tylko przyjdzie im do głowy. gdyby chcieli to nawet mogli by zrobić, że Reese jest teraz dziewczynką :P

kucyk

dosy interesujące rozwarzania. Cos w tym jest i zawszer mnie to zastanawiało. Czy Connor w ogóle by sie nie urodził, gdyby nie Reese? A może faktycznie on przenosząc się w czasie coś spieprzył i wszystko się przesunęło, a Sarah nie miała na to wpływu nawet zabijając twórcę Skynetu. Nie mniej jednak teraz faktycznie wszystko jest juz możliwe.

użytkownik usunięty
kucyk

"fakt , że Reese w pierwszej części spłodził connora znaczy, że to właśnie on tak naprawdę spie...lił całą historię."

Reese spłodził tego właściwego Johna Connora. Nigdy nie było żadnego innego. Co ciekawe, jeśli wziąć pod uwagę sceny wycięte z T1 Sara I Reese chcieli już wtedy powstrzymać dzień sądu - fabryka w ktorej toczy się akcja końcówki okazuje się należec do Cyberdyne, w efekcie jadac tam, sami zaprowadzili tam terminatora i sami doprowadzili do wojny. Szkoda że Cameron postanowił te sceny wyciąć.