Zgadzam się nie wiem jak wypadnie najnowsza, ale takich filmów jak "Terminator 2" już nie robią.
Nie no bez przesady arcydziełem bym tego filmy nie nazwał, jest po prostu bardzo dobry, może mnie przekonasz co do tego, że jest to arcydzieło.
Nie będę Cię przekonywał. Problemem tego forum jest to, że wszyscy przekonują na siłę innych...
Dla mnie ten film to arcydzieło, oczywiscie biorąc pod uwagę kategorię i rok powstania. Nie wiem ile masz lat i czy widziałeś ten film w 91 roku ale pamiętam, że wtedy efekty specjalne po prostu wbijały w fotel. Nawet na VHS :) Nie było filmu z lepszymi efektami. To był przełom. Chyba dobrze o tym świadczy to, że po 25 latach są one nadal znośne.
Zresztą 10 daje nie tylko z sentymentu. Za każdym razem jak oglądam T2 widzę świetną reżyserię i dopracowany scenariusz. Większość filmow akcji to migajace obrazki wybuchy i hałas. Tu naprawdę czuć klimat, film czasem zwalnia ale się nie nudzi a sceny jak John uczy terminatora przebijać 5 albo się uśmiechać są wisienką na torcie.
Tak czy inaczej T2 to klasyk, który był wybitny w swoich czasach i nadal bije na głowę wiele produkcji sf. Teraz jestesmy zasypywani filmami ale właściwie żaden się nie wybija ponad inne.
Ten film to absolutny klasyk, uwielbiam go ale nie dam mu maksymalnej oceny. Oglądałem go jako młody chłopak z wypiekami na twarzy, potem wałkowałem setki razy, nadal lubię obejrzeć co jakiś czas, mam na dvd. Jeśli jednak T2 miałby dostać ode mnie 10, to w jaki sposób miałbym docenić filmy lepsze od niego? T2 to film świetny, ale po latach widzę skazy których wcześniej nie widziałem. Nie psuje mi to przyjemności z oglądania, bo poziomem ten film bije większość współczesnych blockbusterów, ale jednak nie jest to film idealny.
Nie twierdzę, że jest idealny tylko, że biorąc pod uwagę czas i gatunek powstania, zasluguje na 10 a wiec, w jezyku FW, jest arcydziełem. Chyba nie znalazłem jeszcze filmu idealnego ale kilka ocenilem na 10. Jak oceniać filmy lepsze od tych ocenionych na 10? tez na 10. Zawsze znajdzie się lepszy... i co wtedy? Mam zmieniac poprzednie oceny? Gdybym chciał być obiektywny to pewnie najlepszym filmom dawalbym 9, bo każdemu czegoś brakuje ale uwazam, że niektóre zasługują na wyróżnienie, nawet jak nie są idealne...
Ok rozumiem.
Pewnie gdybym oceniał z perspektywy tego nastolatka którym byłem oglądając T2, to dałbym mu 10.
No ba - absolutnie 10. Jedynka też 10. Choć to dwa inne klimaty i budżety...
Oba filmy obejrzane już przynajmniej 250-300 razy... Przy 100 przestałem liczyć. :P