Wiecie, jak kręcili Terminatora dwójkę i scenę z minigunem w oknie, to technicy filmowi proponowali
Arnoldowi że sklecą mu atrapę miniguna - miniguna zabawkę! Schwarzenegger nie zgodził się i
wzięli do filmu prawdziwego miniguna i Szwarc strzelał z prawdziwego, tyle... że ślepakami. Ale
giwera była prawdziwa :)
tak :-) to prawda :-) i podobno Arnie był jedyną osoba na planie filmowym, która była sama w stanie udzwignąć to działo :-)