Czy ktos moze wie jak to sie dzieje ze terminatory w jednym momencie przybywaja z przyszlosci?? To chyba nie jest takie oczywiste a w filmach, o ile dobrze pamietam, nie ma na to odpowiedzi. Na przykladzie T2: maszyny decyduja sie w okreslonym czasie wyslac T-1000 by zabil mlodego Connora, zatem skad ruch oporu wie o jaki czas chodzi by moc precyzyjnie wyslac ochroniarza T-101? Ludzie musieli znac wczesniej zamiar i dokladna date wyslania T-1000 do przeszlosci, gdyby nie, wystarczyloby gdyby przybyl np 2 dni wczesniej niz T-101 i juz moglby bez trudu odnalezc Johna i zabic go... Oczywiscie jest to swietnie trzymajacy w napieciu motyw tzn ktory terminator znajdzie Connora pierwszy ale skad T-101 wie kiedy przybyc? (Rzecz ma sie tak samo w pozostalych czesciach)
T-101 nie wie kiedy ma przybyć, ruch oporu wykrada jakieś informacje o tym kiedy zostanie wysłany zabójca i wysyłają swojego żołnierza
Wg mnie to trochę banał, bo można by wysłać Terminatora żeby zniszczył wszystko co się przyczyniło do powstania Skynetu np. zabić tych uczonych zaraz po urodzeniu :D Wysyłanie tylko by uratować Conora jest trochę naciągane, bo można by osiągnąc oprócz tego więcej.