..."podrasowaną" wersję Terminatora 2?
Mamy człowieka, który broni kobietę i dziecko przed osobikiem wysłanym z przyszłości (żeby było zabawniej, osobnik jest owym człowiekiem), dziecko odegra w przyszłości ważną rolę, osobnik zresztą zamierza zabić dziecko by uchronić kogoś przed cierpieniem, niczym Sarah, która chciała zabić twórcę Skynetu...
Dodam tylko, że moim zdaniem film wiele stracił przez tę telekinezę, ktoś ma podobne odczucie?