Oto jest pytanie. T2 to na pewno dobry film ale odniósł sukces dzięki świetnej części pierwszej. T2 mógłby być arcydziełem i doskonałą kontynuacją gdyby nie to, że wszystko zostało bezmyślnie powtórzone z T1 (chodzi mi o akcję, wszystkie motywy identyczne jak w pierwszej części), gdyby nie to oraz ten cukierkowy klimat, wtedy mógłbym uznać T2 za lepszy od T1.
W porównaniu do pierwszej części ma cukierkowy klimat, taki familijny wręcz. Bo jak inaczej nazwać to co robiła maszyna stworzona do jednego celu z Connorem? Grali w łapki i żartowali. Może jeszcze na lody?
Bo ten film nie jest już thrillerem tylko filmem akcji. Jakby nie zmodyfikowano konwencji, to wtedy to dopiero byłaby kopia, nie?
boze ten chlopak widzial w nim autorytet john nigdy nie poznal swojego ojca to Arni byl dla niego ojcem nawet Sarah przygladala sie temu zjawisq i wszystko wyjasnila czepiasz sie czlowieq genialnego filmu
T1 i T2 to dwa różne filmy i nie ma co ich porównywać. T1 jest świetny bo był pierwszy i jak dobrze załważono jest to klasyczny thiler s-f. Ponadto T1 był zrobiny za całkiem małą forsę. T2 to inna bajka - rewelacyjny film akcji z olbzymim jak na owe czsy budżetem. T3 niestety odstaje od poprzedników, ale i tak jest niezły ze wzgledu na sporą dawkę chumoru. T4 rownież bedzie inny i bardzo dobrze!!!. Z zwiastunów można wnioskować, że będzie to wojenny thiler s.f.:)))