Witam,
Mam pytanie.
Oczywiście absolutnie nie czepiam się tego szczegółu, bo dla mnie ten film to arcydzieło i w ogóle, ale..
W pierwszej części mówiono że w czasie przenosić się może jedynie wszystko co jest pokryte ludzką tkanką, czyli nagi człowiek bez broni i ubrania, tak samo jak T-800 był pokryty ludzką tkanką.
To jak wygląda sytuacja z T-1000?
Przecież nie był pokryty ludzką tkanką, 100% metal.
Pozdrawiam.
Jest już taki temat (bardzo obszerny) na forum pierwszego Terminatora. Moim zdaniem jedyne logiczne uzasadnienie jest takie, że T-1000 potrafi imitować ludzką tkankę (tak jak upodobnić się do przedmiotu, którego dotknie).
albo skynet z przyszlosci, ktory wysylal "zle" terminatory ma bardziej rozwinieta technologie przenoszenia w czasie niz ludzie, co pozwala terminatorom takim jak t-1000 przejsc przez nia.
Nie wiem strzelam, moze po to by na poczatku widz nie wiedzial kto jest dobry a kto zly ;)
ludzie używali tych samych urządzeń co Skynet, to jest powiedziane w pierwszym terminatorze, sam się zastanawiam nad tym i ni w ząb nie kumam :D
Zacytuje swój post z pierwszej części Terminatora:
"Widocznie T-1000 nie był zrobiony z samego metalu.
Barwy zmieniał na różne, metal jak wiadomo ma jedną barwę - srebrną.
A więc oprócz metalu były jeszcze inne cząstki, być może podobne do organicznych, które pozwalały na przemieszczanie się w czasie.
Ile ludzi, tyle zdań na ten temat ;)
Pozdr."
Lub też to po prostu zwykłe niedopatrzenie twórców ;)