Jedna z niewielu kontynuacji, która jest lepsza od swojego pierwowzoru. Może nie posiada takiego klimatu jaki ma w sobie pierwsza część, za to w tej James Cameron serwuje jeszcze więcej akcji, pościgów (ten gdy T-1000 ściga ciężarówką Johna, który śmiga na motorze jest wg mnie jedną z najlepszych scen pościgowych w historii kina), dużo lepsze efekty specjalne i co najważniejsze ciekawszą fabułę. Nie mogę także nie wspomnieć o wspaniałym motywie muzycznym. Po prostu klasyk!
9/10