Bez wątpienia arcydzieło film po mimo 20 lat na karku wciąż zachwyca swoimi efektami fabuła wykonaniem dużo by wymieniać doskonały w swoim gatunku oglądanie w nieskończoność 10/10
http://terminator.2.filmweb.pl/f992/Terminator+2+Dzie%C5%84+s%C4%85du,1991/recen zje
Tu znajduje się moja recenzja, której nagłówek brzmi prawie identycznie jak nazwa twojego wątku! :D
Również się zgadzam. Film jest świetny. Najlepszy jaki kiedykolwiek
oglądałam! Mam rozszerzoną wersję DVD, którą oglądałam chyba z 50 razy i
nadal mi się nie znudził :) Rewelacyjna muzyka, świetna gra aktorska i
efekty, które powalają (biorąc pod uwagę tamte czasy)! Jednym słowem
ARCYDZIEŁO!!! Film powstał 4 lata przed moimi narodzinami xD a jak byłam
mała to zawsze na końcu płakałam. Scenariusz bardzo dobrze napisany. Film
SF, w którym nie braknie humoru i morału. 10/10! 10/10! 10/10! 10/10!
10/10!...!
Moim zdaniem to najlepszy film w historii, oglądałem go chyba ze sto razy (od deski do deski).
http://www.youtube.com/watch?v=Lj2FY7ljSDQ
Mam ogromny sentyment do tego filmu. Jedyna produkcja sf ktora moge ogladac 7 razy w tygodniu i za kazdy razem, kiedy slysze slawetny soundtrack, ciarki przechodza po plecach, przy scenie zniszczenia t800, rycze niezmiennie od 17 lat:) Pamietam jak katowalam VHS na poczatku lat 90. - jako kilkuletnia dziewczynka:P (stad ten sentyment:)
Zawsze się nabijałem z Arnodla, że to sztywny aktor, bez talentu i mało błyskotliwy paker, ale prawda jest taka, że nie ma na świecie bardziej pasującej do tej roli osoby. Ten facet urodził się, by zagrać w tym filmie. A cały obraz dla mnie to nie tylko świetny film sci-fi, ale również obrona gatunku przed zarzutami, że historia o robotach, wyimaginowanej przyszłości, laserkach i kosmitach to płytkie badziewie bez dozy artyzmu.
cała trylogia z arnim w roli głównej to niewątpliwie kapitalne dzieło- dwójka doskonała, ale dla mnie to jedynka jest najlepsza
zaraz za terminatorem w moim rankingu - obcy, ale to już osobny temat