Oglądam dużo wszelakich filmów, ale żaden nie budzi takich emocji jak terminator 2, choć efekty są z 1992 roku ale za to jakie, za każdym razem szczęka opada do samej ziemi, to jeden z lepszych scenariuszy wszechczasów, bo koleś który może wtapiać się w podłoge, albo zmieniać kształty to jest naprawde coś. Film naprawdę dopracowany, świetny klimat, za każdym razem choć oglądam 354667899 raz, kiedy się pojawi t-1000 i ta muzyczka to aż odruchowo się odsuwam od TV. Idealnie dobrane role. Film ma coś w sobie, niepowtarzalny klimat, Jest to świetna historia, obowiązkowa pozycja dla każdego kinomana.