Jestem pod wrażeniem:>
Ojej, cóż za błyskotliwy komentarz, zapewne nad wyraz błyskotliwej osoby.
Cieszę się że ta lista dyskusyjna istnieje i mam szansę odpisać komuś tak wygadanemu! To niesamowicie smutne że nie lubisz tego filmu...mam nadzieję że szczególnie negatywnie na Twą całą egzystencje się nie odbiło, albowiem ów komentarz sprawia wrażenie użalającego się nad sobą człowieczka...przykro tylko że brak Ci elokwencji...! W podobnym stylu są wypowiedzi oceny aktorstwa choćby Pitta, brzmiące: "Jakiż on piękny, Kocham go", nie wiem czy to analogiczne do Twego, czy po prostu wypisujesz wszędzie takie głębokie analizy:>>
Gilm ma się rozumieć znaczy film??
Trochę za dużo bluźnierstwa tutaj. Ktoś nie lubi T2, nie lubi Arniego, nie lubi chyba też sam siebie.