Wczoraj obejrzałem po raz pierwszy część trzecią i tak:
1. jako kino akcji 6/10:
-sceny które były niezłe, ale nie wybitne;
-liczyłem na trochę lepsze efekty, ale cóż 3ka się chyba starzeje troszeczkę szybciej niż
2ka (biorąc oczywiście poprawkę, na czasy w jakich powstały);
2. jako następca terminatora 6/10:
- bolały mnie trochę sceny parodii 2 części (szczególnie pierwsza, kiedy Terminator znów
wchodzi do baru- myśle sobie : WTF? a potem lekki uśmieszek, zażenowania- niby
zrobili lekki ukłon w stronę "tej lepszej" części, ale cholera- to ma być kolejna część a nie
autohołd)
- rola kobieca: naprawdę fajne odświeżenie- scena z powiekszaniem biustu: EPICKA ;)
- głupkowaty humor który jednak jest na + (bo to tylko maszyna ;p);
- sam scenariusz ogólnie dawał radę- na tyle na ile może dawać scenariusz
Terminatora bo tak na prawdę wg. oryginalnego (T1) kolejne w ogóle nie miały prawa
powstać;
3. Zakończenie [nie ma spoilerów ;p]:
I tu obejrzałem i było całkowicie, totalnie zaskakujące, na tyle, że jeszcze na napisach
końcowych siedziałem z opadem szczęki- dawno się tak nie zdziwiłem (ostatni raz na
2giej części "Piratów z Karaibów"). I za nie ma bez wahania +1 do oceny.
Czy jest to godny następca poprzednich części (ok, ok- poprzedniej ;p)? Coż, mogło być
lepiej, ale ogólnie daje rade i na pewno nie jest tak złym filmem jak wielu ludzi twierdzi.
Dobrze zrealizowana fajna kontynuacja kontynuacji ;)
//////////////////////////////////A to na dole to już tak troszeczkę odbiega od tematu\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\
Aha i wszyscy Wy którym załączają się tiki nerwowe na dźwięk sequel/kontynuacja- po
prostu przestańcie je oglądać, bo jest bardziej niż pewne, że wam się nie spodobają. A
czemu? Bo sami się tak nakręcacie- jeżeli podchodzimy do filmu zakladając, że jest
gówniany to nie czerpiemy przyjemności z jego oglądania, tylko szukamy haczyków przez
co staje się gówniany- w naszych oczach ;] Niech żyje własna głu..., nie sorry, autogłu...,
nie znów nie to... Niechaj żyje autosugestia ;]. Więc mała prośba, jeżeli wiecie, że jakiś
film jest słaby bo to "tylko" sequel to go po prostu nie oglądajcie- zrobicie dobry uczynek
mi i społeczeństwu- bo przez takie głosy krytyki T3 czekał 8 lat, aż go obejrzę. (A piraci z Karaibów 2 - jakieś 2 ;p)
Kurcze.. człowieku.. komu będzie się to chciało czytać ? xD Mnie na pewno nie, widzę dużo tekstu odpuszczam ^^
mnie sie chialo ;p
ech...pokolenie dzieci neo wszystko co jest dluzsze od czterech sylab jest be.....
aha?????????
Dzieci neo ? Chyba sobie kpisz .. po prostu to nie na moje oczy i mam wstręt do czytania :P
A film całkiem ciekawy, chociaż jakoś nie kręcą mnie roboty usiłujące zabić ludzi, za dużo to ja z tego filmu też nie pamiętam bo oglądałem go dosyć dawno temu, moim zdaniem ujdzie a co inni o nim sądzą to już zależy od ich gustu, na ten temat już nie zamierzam dyskutować ^^
A ty co o nim sądzisz ?
Się domyślam, ale nie rozumiem skąd niechęć do długich tekstów. Przeczytasz kilka krótkich, czy jeden długi na jedno wyjdzie. No chyba, że to jakieś uczulenie ;p
Nie no uczulenie na pewno nie, tylko oczy mi wyłażą jak mam czytać tak małe literki na rażącym białym tle i dlatego wole czytać krótsze teksty, ale się poświęciłem i przeczytałem to ^^