Według mnie:
1. Arnold z T1
2. Arnold z T2
3. Patrick z T2
4. Arnold z T3
5. Babka z T3
Arnold oczywiście najlepszy (za wyjątkiem T3), a zaraz za nim Patrick.
Kristanna Loken była najgorszym terminatorem, gorszym nawet od Summer Glau w serialu.
Zdecydowanie T-X to najsłabszy klimatycznie Terminator. Jak dosłownie rozumiana maszyna do zabijania może okazywać złość i emocje? Przywołuję tu zwłaszcza scenę tuż przed zniszczeniem, kiedy to-chwycona od tyłu przez Arnolda-"krzyczy" za Johnem.
T-1000 też okazywał emocje, i to widać było po jego ruchach i mimice twarzy, a starsze modele grane przez Arnolda miały kamienną twarz.
Ale myślę że T-1000 i T-X są lepszymi modelami i lepiej potrafią naśladować prawdziwych ludzi, przez co są bardziej niepozorni i trudniejsi do zdemaskowania. a co za tym idzie łatwiej im dopaść ofiarę ;p
W sumie racja, aczkolwiek jest jednak przykładowo różnica między strachem T-1000 przed wybuchem granatu w jego ciele (tuż przed stopieniem), a maniakalną agonią w oczach T-X po słowach "You are terminated".