uważam, ze film trzyma poziom. Choc ma kiepską fabułę, byc może jest w ogóle niepotzrebny i daleko mu do poprzednich nowatorkich częsci, to jednak, pomijając juz efekty i obsadę, ciekawa to rozrywka. Przede wszystkim KOŃCÓWKA świetna. Tak się ten film wlaśnie miał skończyc. Świetne rozwiązanie.
Ogólnie nie jestem rozczarowany (byc moze dlatego, że nie liczyłem na wiele), a wręcz przeciewnie, zaskoczony.
Arnold wciąż rewelacyjny w swojej ulubuionej roli. Tylko pzreciwnik, mimo, że ładny, to zbyt wymagający ;) Ale Arni sobie poradził.
Elementem, który pomaga sympatyzowac z Terminatorem, jest paradoksalnie, jego totalna olewka do wszystkiego. On ma tylko wypałniac rozkazy, nie patrząc na środki. I robi to rewelacyjne :)
Również sceny walk świetne, zasługują na pochwałę, już pomijajac pościg na ulicy, ale równiez te wręcz i stzrelaniny.
Ogólnie, ciekawa rozywka. Ciesze się, że nareszcie mam tę pozycję z głowy.. :)
pzdr.