Skąd tyle zachwytu nad tym filmem?
Dla mnie przciętny film akcji z ciekawym pomysłem i widowiskowymi efektami specjalnymi.
Nic specjalnego.
6/10
No sorry ale jak ktoś ocenia oceans eleven na 9/10 to nie ma tu za dużo do powiedzenia... Akurat efekty nie były widowiskowe ślepcu,ale sam klimat świetny
Oceans eleven jest spoko, co nie zmienia faktu że jest nieporównywalnie gorszym filmem od Terminatora
jak widac klasyka kinematografi nie wszystkim pasuje... nie wiem jak mozna ocenic taki film na 6...
Chłopcze ile ty masz lat?
Może jeszcze zabroń mi wchodzić na ten portal.
Akurat w terminatorze praktycznie każda scenka była efektem specjalnym.
damian:To, że film jest klasyką to oznacza że należy go dobrze ocenic?? Wątpię..
manypakiao:dla cb gorszym, a dla mnie nie.
a wiesz czemu ten film stal sie klasyka ? bo jest bardzo dobry i pozytywnie oceniany od 25 lat.
nie wiem czemu napisales, ze kazda scena to efekty specjalne...
TO prawda, ale nie każdemu musi się podobać.
No może troche przesadziłem, ale w każdym razie efektów było dosyć dużo.
''dla cb gorszym, a dla mnie nie''
Otóż, nie tylko dla mnie ale i obiektywnie Terminator jest lepszym filmem, który dla kinematografii czym nowych, dzięki niemu świat usłyszał o wielkim reżyserze Jamesie Cameronie i ikonie kina akcji Arnoldzie Schwarzeneggerze. Natomiast Oceans eleven najprawdopodobniej zostanie filmem zapomnianym, ale jeżeli już ktoś o nim będzie wspominać to tylko i wyłącznie dlatego że zagrał w nim Lennox Lewis.
Co do efektów to nie jest ich za dużo, występują tylko wtedy kiedy akcja filmu przenosi się do przyszłości (wtedy są bardzo dobre) i kiedy w końcowych scenach kiedy to cyborg nie jest pokryty ludzką tkanką (w tym wypadku trochę gorzej to wygląda). Reszta zabiegów to tylko i wyłącznie doskonała charakteryzacja (zdeformowana twarz Aniego wygląda bardzo realistycznie)
dokladnie, ale nie moze nie chodzi mu o ekty komputerowe... wybuchy byly prawdziwe itd.
jedynie do czego moge sie przyczepic to animacja terminatora ze szkieletu, ale w niektorych scenach uzyty zostal prawdziwy metalowy t - 101.
Terminator to obowiązkowy tytuł. Nie ma tu dyskusji, jedna z najważniejszych pozycji historii kina, to jest fakt a wątki poboczne co do tej sprawy możemy pominąć bo krytyka i oceny były 25 lat temu, a teraz to niesamowita historia i kawał dobrego filmu.
Aha. Czyli w takim razie terminator MUSI się podobać ponieważ... musi.
Tak, właśnie zrozumiałem, dziękuję.
Ja nie lubię odnosić się do czyichś gustów, ale zobacz, zarzuciłeś Terminatorowi, że jest przeciętnym filmem akcji z fajnym pomysłem i widowiskowymi efekatami. A filmowi "300" dajesz notę 9. Ciekawe, bo to także przeciętny film akcji i to bez fajnego pomysłu, za to przeładowany efektami, właściwie ten film to same efekty. W czym więc jest lepszy?