Polscy widzowie to z reguły kompletni kretyni. Pewnie myśleli że to będzie coś ala Popiół i Diament. Potem wymadrzają się udając znawców jaki to film był słaby etc. I w większości nie rozumieją ani Terrifiera ani tego drugiego.

a dlaczego zakładasz, ze musi być z innymi coś nie tak? może coś jest nie tak jest z tobą?

ten film przekracza granice zabawnego gore w horrorze, jest nakręcony już tylko dla wywołania szoku u widza. jeśli jednak widz nie czuje szoku tymi scenami, całośc jest po prostu nudna.
i była taka dla mnie. dwie godziny nudów, poważnie ziewałem już w połowie filmu.

tylko to nawet ciężko nazwać filmem z perspektywy struktury.
oglądamy sceny z główną bohaterką, która ma doła. w tych scenach kompletnie nic się nie dzieje. na dodatek teraz to już serial, prawie jak telenowela.
i druga częśc filmu to klaun. sceny przypadkowe, nie powiązane z niczym konkretnym, poza przypadkowymi zabójstwami nic się nie dzieje, klaun zabija postacie które mnie gówno obchodzą i nie interesują. z perspektywy oglądającego absolutnie nie obchodziło mnie co się stanie z tymi ludźmi.
bohaterowie spotykają się dopiero na koniec filmu, zupełnie bez powodu. i odcinek serialu się kończy. za co miałbym tu dać więcej niż 1? to nawet nie jest dobry odcinek serialu, bo kompletnie nic się nie wydarzyło.

a jako film całość ma głupie dialogi, mierną konstrukcję, zero fabuły, dziury w scenariuszu i nieciekawe ujęcia.

jeszcze drugi nie był taki zły. ten to dno.

widać dzieciaku, ze mało jeszcze widziałeś. wróć za 10 lat. tego filmu już nawet nie będziesz pamietać, bo nie było w nim nic do zapamiętania.

Tak z ciekawości: podaj zabawne, dobre horrory gore? Z niezłą fabułą. Wg mnie ten film wpisuje się te wytyczne (mimo, ze oczywiście wybitny nie jest).

to trochę antagonizm, bo dobre gore i 'dobra' fabuła nie idą w parze.
chodziło mi bardziej o to, ze filmy z dobrym gore powinny traktować same siebie z dystansem jako zabawę dla widza. wtedy są fabularnie 'dobre'.
ten film jest zabójczo poważny i to w sumie największa krytyka wobec niego, bo gdy gore robi się na poważnie to musi być obok horror, bo bez napięcia dzieje się dokładnie to co tutaj - ziewasz, znieczulasz się i ostatecznie nudzisz.

spróbuj Scare Package z 2019 - świetne, budżetowe gore, które jest zabawne i powstało by bawić widza, czyli najlepszy powód do nakręcenia takiego filmu.

"ten film przekracza granice zabawnego gore w horrorze,"
Polecam obejrzeć filmy "Marwica mózgu" oraz "Reanimator". Poznasz zupełnie nowe granice.

widziałem i w tych filmach gore jest zrobione dobrze - zabawnie, reżyser filmu bawił się z widzem, zrobił film gdzie 'kosi' się zombie, to przecież krwawa komedia.
i na tym polega problem z tym filmem - nie bawi się gore, traktuje je poważnie, stara się nas tylko zaszokować. ale jedyny szok dla mnie to była marna jakość i nuda jaką we mnie wywołał. to nie działa.

Ja na szczęście zdążyłam przeczytać ten wpis i zgadzam się z nim. Film był nudny i usypiający a o grozie na którą liczyliśmy zapomnieliśmy w pierwszej połowie i prawie zasnęliśmy, szkoda było czasu na niego

Przepraszam bardzo, ale było kilka śmiesznych scenek z udziałem klauna. Mnie rozbawiły. Gore nie musi teyskać komizmem jak Martwica mózgu, żeby być dobry.

Łbem to trzeba być by oceniać takie gówna na 8.

potwierdzam xD

Nie oglądałem poprzednich części a ta jest po prostu nudna i bez jakiejkolwiek fabuły. Za co mam dać wysoką ocenę?

Jedyna dobrą jak na budżet to była część 1, ale tam budżetu prawie nie było, amatorski film, który dorastał do dobrego horroru/komedii z lat 90-tych kosztując 50k usd. Dwójka jeszcze ujdzie, bo tam budżet 2kk usd, oczywiście do momentu powstania Xenii wojowniczki.

Jestem fanem slasherów i fanem horroru. Trzecia część jest nudna, rozczłonkowana fabularnie i ogólnie bardzo prosta pod tym względem. Cóż że gore jest tutaj skoro trzecia część niewiele wnosi i przynudza?

Większość ocen od juleczek. Nie przejmuj sie, 10/10

ale ta seria to gówno która ma swój rozpęd na tym bo o boże tyle osób się zrzygało oborze tyle osób zemdlało, a nudne to jak flaki z olejem. Nic odkrywczego. Ci ludzie jakby zobaczyli królika doświadczalnego to by chyba w szpitalu psychiatrycznym skończyli skoro to ich obrzydzało do takiego stopnia by mdleć.

Trzeba mieć nasrane w głowie żeby wychwalać taką produkcję

Może są tam jakieś wątki LGBT? Konfiarstwo wtedy daje złe oceny Zaobserwowałem że jeśli średnia jest niższa o 1 to prawie zawsze , tego powodu.

Moim zdaniem to akurat świadczy dobrze o polskich widzach, ten film to prymitywna produkcja, na dodatek skierowana do ludzi o dość chorych upodobaniach.

Albo lubosz gore, albo nie. W żaden sposób nie świadczy to o ludziach.