PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10109}
6,3 2 543
oceny
6,3 10 1 2543
6,7 7
ocen krytyków
Test pilota Pirxa
powrót do forum filmu Test pilota Pirxa

Zainspirowany...

ocenił(a) film na 9

... niedawnym artykułem w jakiejś gazecie i wypowiedziami na tym forum, postanowiłem sobie zrobić sesję i obejrzałem niedawno 3 pozycje: "Test..." "Obcego, ósmego..." i "Odyseję 2001". Takie przemyślenia mam:
Obiektywne:
1. Odyseja jest poza konkurencją...
2. Obcego nie da się oglądać (seans trwał 20 min, skakanie od sceny do sceny)
3. Porównując budżety "Testu.." I "Obcego" mogę stwierdzić, że ten pierwszy jest rewelacyjny a drugi zaledwie poprawny. W USA, mając taki budżet jak dla Obcego zrobiono by z "Testu" arcydzieło. Mając taki budżet jak dla "Testu", "Obcego nie zrobiono by wcale.
Subiektywnie:
1. Odyseja jest poza konkurencją... :)
2. Obcy mnie znudził, mimo, że pacholęciem jeszcze będąc chodziłem na niego do kina kilka razy.
3. Pierwszy raz widziałem, "Pirxa" mając kilkanaście lat (zaczytywałem sie wtedy wujkiem Lemem). Wtedy miałem wypieki po seansie jeszcze przez parę dni. Teraz, o dziwo też...
Może to nostalgia jakaś.

I ogólny wniosek: Powinien być ustawowy zakaz wypowiadania się na temat tego filmu osobom poniżej 30stki. To nie jest pozycja dla pokolenia SF, wychowanego na Predatorach i innych Avatarach. Jeśli są jakieś nieliczne wyjątki i czują sie teraz urażone to je przepraszam.

ocenił(a) film na 6
prasbs_2

W pełni się z Tobą zgadzam. Kiedyś nie siedziało się tak jak teraz na necie i wypisywało komentarzy. Ludzie poszukujący, w tamtych czasach brali po prostu do ręki książkę, a było co czytać i za ścianą wschodnią oprócz "wujka Lema". Świat wyobraźni autorów SF dawał niezłą odskocznię od szarej realności, jaka miała miejsce w latach 80-tych w PRLu.
Zapomniałeś dodać chyba największy atut tego filmu; bo co do porównań budżetowych etc. w pełni się zgadzam; muzykę Arvo Pärt(a) (http://pl.wikipedia.org/wiki/Arvo_Part), która tworzy całą przestrzeń tego filmu, a nie "efekty" specjalne.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
prasbs_2

Jeśli po 20 minutach wyłaczyłeś "Obcego" to gratuluję. Atmosferą ten film bije "Pirxa" na głowę, o scenografii nie wspomnę.

ocenił(a) film na 8
prasbs_2

Nie pamiętam już gdzie, ale na jakimś festiwalu filmowym Test.... zwyciężył Obcego. Na mnie najwieksze wrażenie zrobiła scena w której urwało ręce temu androidowi. Do dziś mam to przed oczyma. Uważam że jak na 1979 rok i fakt że techniczne triki powstałey w ZSSR, efekty specjalne są całkiem niezłe. Słabe efekty to są w Panu Kleksie, a porównując to z USA to taki np: Pirx miał lepsze triki niż telewizyjny Jazon z gwiezdnego patrolu. Czego chcieć więcej od tak odległej w czasie produkcji ? Poza tym cała reszta, aktorstwo, muzyka, zdięcia, fabuła to istne mistrzostwo świata. 7.5/10 Nara.

ocenił(a) film na 9
Rahabiel

W kontekście powyższej wypowiedzi można jedynie dodać, że sowiecka fantastyka - generalnie - to było coś niezwykłego. Mam tutaj swoją własną teorię. Przy całym okrucieństwie, bestialstwie sowietyzm był tak wielkim przełomem, że ludzie "tresowani" w tym reżimie dokonywali rzeczy niebywałych, dzięki temu niemożliwe stawało się realne. Tak jak z lotem w kosmos. "Górna Wolta" z rakietami!!! Ten sam mechanizm dotyczy całej fantastyki sowieckiej, czy też szerzej rosyjskiej. Dlatego dobrze, że sowieccy reżyserzy odnosili w swojej twórczości do Lema, bo bardzo dobrze odnajdywali się w nich.

lizadanina

pisze sie SPOILER na poczatku takiego postu. jak nie potrafisz sie zachowac na forum to wogule tu nie wchodz

ocenił(a) film na 8
Rahabiel

a wiesz, że ja tak samo przez tyle lat pamiętam te ręce i jak się bałem oglądając to w czarono-białej TVP :)

ocenił(a) film na 8
voitaco

Ja przez lata nawet nie wiedziałem w jakim to było filmie. Z dzieciństwa pamiętałem kilka filmów nie znając tytułów. Pamiętasz taką komedię "Goście z galaktyki Arkana". Wiem ze to też zrobiło na mnie wielkie wrażenie. Facetowi urywało ręce i takie tam.

voitaco

Oj tak te ręce Johna Caldera, które zostały na uchwycie a ciało wyrzucone w czeluści statku... Robiły wrażenie...

Rahabiel

zgadza sie film pokonał na festiwalu filmow SF w trescie (festiwal filmow SF) własnie obcego zdobył Złoty Asteroid gówna nagrodę! Widac jury patrzyło na scenariusz, a nie efekty tych kapitalistow! Oczywiscie "pirx" duzo ciekawszy niz obcy, gdyby Piestrak mial taka kase jak scott to by zrobil rewelacje, a tak mamy najlepsze w sumie sf jakie dało sie zrobic w tej czesci swiata ;) no i ta muzyka estończyka Arvo Pärta!!! O takiej amerykanie moga pomazyc...

ocenił(a) film na 5
prasbs_2

Nie zgodzę się z autorem postu. Nie mam jeszcze 30 lat a film uważam za zajebisty :D

ocenił(a) film na 7
prasbs_2

Film jest zajebisty jedynie kosmos jako słaby filmik na dużym ekranie wyszedł blado reszta zajebista

prasbs_2

Porównywanie "(...) Pirxa" do "Aliena" jest nietrafione, zupełnie inny klimat i inny rodzaj kina- "Alien" to przede wszystkim horror, a potem SF (przełomowy na swoje czasy- to należy docenić), a "Test (...)" to klasyczne SF, z "pytaniem o człowieczeństwo". Ten sam typ co np. Solyaris i Stalker Tarkovskiego (więc ewentualne porównania należy odnieść do nich) ;-)

Co do samego "(...) Pirxa"- czuć, że miał nieduży budżet (to udźwiękowienie...), ale to rzeczywiście dobry film, zresztą nie ma co się dziwić, w końcu to ekranizacja Lema ;-) (pisząc to nie mam 30stu lat!).

prasbs_2

"Klątwa doliny węży" też wciąga, i gdyby nie ten marny budżet, powaliłaby wszystkie części Indiany Jonesa. ;-)
A skoro posiadasz "przemyślenia obiektywne", to gratuluję omnipotencji.

ocenił(a) film na 8
montequz

dokładnie... jak by tak sypnąć kasą to był by czadowy film sensacyjno - przygodowy na miarę Indiany :)

prasbs_2

Oglądałem ten film jako dziecko. Nie podobał mi się, ponieważ wolałem klimaty z Gwiezdnych Wojen. Dziś oceniam te rzeczy inaczej. "Test pilota Pirxa" na pewno niepokoi swoim klimatem. Po każdym seansie zawsze czułem się zagrożony. Co do wieku, to myślę, że on nie ma tu nic dorzeczy. Sam piszę na filmwebie takie komentarze, żeby ludzi wkurzyć, bo poziom dyskusji jest czasem zbyt patetyczny.

prasbs_2

Jak ogladam Test pilota Pirxa to aż prosi się on o porôwnania z Obcym. Też mamy do czynienia z kosmosem i wyprawą, podczas której wśród załogi jest android (i to nie jeden) nazywany tutaj nieliniowcem skończonym, który podobnie jak w Alienie ma w nosie załogę i chce osiągnąć swój zamierzony cel. Tutaj brawa dla panów Zbigniewa Lesienia jako demonicznego Johna Caldera i Iana Holma jako Asha. Jeden chciał pokazać, że człowiek jest słaby a drugi wykonać powierzone mu odgórnie zadanie idąc po trupach. Moim zdaniem to dwa arcydzieła pokazujące do czego jest zdolna zbuntowana maszyna i są one niejako ostaeżeniem przed ślepą wiarą w sztuczną inteligencję. Wielka szkoda, że polsko-łotwski film nie doczekał się jakiegoś remekae jak Solaris a reszta opowiadań o przygodach komandora Pirxa ekranizacji. Mam jednak nadzieję, może kiedyś jeszcze ktoś siegnie po opowiadania Stanislawa Lema i na ich podstawie nakręci prawdziwe hity warte Oscara. Dla mnie Test pilota Pirxa to film znakomity choć czuć na nim piętno czasu widoczne w sferze efektów specjalnych. Mimo to jest on jednym z moich ulubionych filmów sf.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones