No cóż film średni. Znacznie znacznie lepszy od filmu "Ciało", ale znacznie znacznie gorszy od "Nic Śmiesznego" oraz "Czas Surferów".
Ja też uważam że średniak. Mało akcji, dużo gadki. Szyc i Stelmaszyk jako tako, reszta aktorów gorzej, a Tomasz Kot to już klapa, po Karolaku spodziewałem się czegoś więcej. Nie wiem czy Lejdis nie były lepsze.