Dla mnie film świetny, trzymający w napięci, dający do myślenia, trudno domyśleć się
zakończenia.
Co do tego kim byli "oni" to ja bym z lekka kierował się w stronę Boga - dlaczego? - Ostatnie
spotkanie z "Nim" u nich w domu, padają podobne słowa: "A jednak drugie życie istnieje"
Druga rzecz gdy jej mąż mi, że to co się teraz tu dzieje to czyściec czy jakoś tak... więc