Ogolnie film wyglada na zrobiony "lekko na przymus" ,nie jest jakis
ambitny ani zakrecony, miejsca na interpretacje nie ma zbyt wiele(pisze o tym dlatego, ze czyt o porownianiach do D Darko...co lepsze byly nawet komenty, ze Box jest bardziej zakrecony :D ) a jednak mnie zainteresowal


Fakty:
1. nacisniecie przycisku jest poczatkiem lancucha zdarzen (identycznego w przypadku kazdej rodziny, 3 rodziny)
2. umiera osoba nieznajoma (nie bylo powiedziane kiedy umiera)
- Arthur zapytal sie "Co to znaczy,naprawdę kogoś znać, Norma?" po czym zasugerowal, ze moze to byc on sam lub ich syn...nie powiedzial jednak nic o Normie
3. w 3 pokazanych przypadkach, osoba ktora nacisnela przycisk byla kobieta, kuszenie, wystawienie na probe

Przemyslenia:
1. Moze one wcale nie sa ze soba bezposrednio powiazane, moze kazda rodzina zaczyna swoj wlasny cykl. Co by sie stalo gdyby ktos nie nacisnal przycisku? Przymujac, ze naciskajac przycisk zabijasz osobe, ktora wczesniej nie przeszla testu tracimy wszsytko po pierwszej odmowie (czyli przejsciu testu)

2. Naciskajac przycisk, jest sie odpowiedzialnym za wlasna smierc(szansa an odkupienie?) lub cierpienie calej rodziny(lecz nikt juz nie ginie). Wszyscy mieli problemy z podjeciem decyzji...jednak pod wplywem tego co dzialo sie dookola(problemy z pieniedzmi, wiadomo czyja to byla sprawka) zmienili sie by podjac decyzje lamiaca podstawowe zasady moralne czlowieka.

3. Nawiazania do religii? Zabojstwo jest najciezszym grzechem. Norma jest kuszona (przez czlowieka, ktoremu zaufala) no i sam test

jest 7 rano, moze to brzmiec troche chaotycznie i naciagane, ale jestem swiezo po filmie. Co myslicie?