Rozwleczona przerobka odcinka "Strefy mroku" z lat osiemdziesiatych (nawet nie tej
oryginalnej). Podstawowa roznica jest taka, ze odcinek serialu trwal 20 minut i nie bylo w
nim NSA, NASA i wielkich teorii spiskowych - konczyl sie mniej wiecej w jednej czwartej
filmu...
Co ciekawe sam odcinek mocno znieksztalcil opowiadanie na podstawie ktorego powstal -
teraz jego tworcy wiedza jakie to uczucie...