To żadne Bolywood wprowadzasz w błąd. Dead 2: Indie 2013 zombie horror wyprodukowany przez Road Trip Pictures we współpracy z Latitude Films, reżyseria - Howard J. Ford i Jon Ford przy współpracy z Amirem S. Moallemi. Pozatym rząd Indii chyba nie wyraził zgody na strzelanie w wersji Hinduskiej o ile się nie mylę ;p W filmie jest dużo brutalnych scen gore, strzelania do zombi. Fabuła jest dobra, a niektóre sceny mogą szokować wrażliwych widzów ;p

Moja ocena nie miała nikogo wprowadzać w błąd, gdyż wszyscy zainteresowani filmami grozy wiedzą, że film stworzyli Brytyjczycy jak również część pierwszą. Jestem fanem Horrorów i film jedynie mnie rozśmieszył a nie przeraził wręcz zalatywał nudą a jak komuś zmroził krew w żyłach to niech sobie lepiej odpuści ten gatunek kina. W ostatnich latach horrory powstają kiczowate szczególnie motyw ręcznej kamery, gdzie sceny są bardzo chaotyczne. Warte uwagi mogą być obie części "Naznaczony" oraz "Obecność" Johna R. Leonetti i zapowiada się kolejny jego hit o siłach nadprzyrodzonych "Anabelle" .

Ok. Ja gustuję w nieco mocniejszych, dlatego ten horror mi się podobał. Nie lubie trzęsących się kamer, a o siłach paranormalnych raczej mało jest dobrych filmów. Np. Anabelle dla mnie jest za słabe, znudziłem się. Może dokończę innym razem. Ale zgodzę się żę mało wychodzi dziś strachu w horrorach mimo gore i efektów, po prostu nie budują klimatu. Ja też jestem fanem i najbardziej trafiają do mnie stare klimaty i klasyki. Mimo wszysko nie żyję jednym gatunkiem. Powstają współcześnie inne gatunkowo, ale naprawdę interesujące filmy, których na próżno szukać w całej historii kina ;p

Zgadzam się, że nie można się zaszufladkować w jednym gatunku a co do klasyki i sił nadprzyrodzonych co powiesz na hit z lat 70 -tych "Egzorcysta", któremu dziś przy dostępnych efektach specjalnych pod względem mrocznego klimatu i znakomitej grze aktorskiej nikt nie dorównał lub "Dracula" Copoli także nie do pobicia. Horror powinien przede wszystkim mieć klimat i swą mroczną scenerią nakręcać widza. A wracając do tematu o duchach to nie miałem na myśli "Paranormal Activity", gdzie widzowi wciska się ciemnotę, że to niby na faktach. Mam cichą nadzieję, że nastąpi przełom w kinie grozy i z pod kamery wyłoni się coś konkretnego bo kiczowatych horrorów wychodzi za dużo.

To są dobre filmy. Współcześnie kino ma przyciągać efektami (nowe technologie), więc klimat schodzi na dalszy plan. Niekiedy uda się wydać klimatyczną grę/horror ale twórcy filmów wychodzą błędnie z założenia że to zasługa efektów i zapychają tym film. Ostatnio powstało parę mrocznych gier które mają klimat na tyle sugestywny, że wymagają oswojenia ze strachem, inaczej niechętnie się gra ;p Co innego film, tutaj wcale nie musimy się dodadkowo bać "utraty życia", więc producenci powinni bardziej się postarać o klimacik, zamiast oswajać ludzi bezmyślną rzeźnią ;p

W zupełności się z tobą zgadzam film to nie gra trzeba więc inaczej podejść do odbiorcy ale producenci mają już oklepany punkt odniesienia.