W miasteczku Ludlow wydarzyła się kiedyś straszna rzecz, ale w sumie jaka, dowiecie się pod koniec. W każdym razie Ludlow, założyciel osady, bardzo niefajnych relacjach z mieszkańcami opuścił miasto (na dobrą sprawę został wygnany). Po jakichś stu latach jego rodzina odsyła do miasta jego pianino. I zaczynają dziać się dziwne, bardzo niedobre rzeczy. Tanio to zrealizowano, raczej słabo zagrano i niezgrabnie nakręcono, ale jednak film miał swoje momenty. Ciut klimatu jedna czy dwie sceny gore i w sumie da się oglądać, choć miejscami wieje nudą.