Znacie inne horrory niedocenione przez mainstreamowych odbiorców?
Osobiście podobają mi się na przykład późne "Hellraisery" i zjechany przez fanboyów Lovecrafta "Cthulhu".
Dziesiątki, jeśli nie setki.
- "Halloween 2" (2009)
- "Zagadka nieśmiertelności"
- "Dark Corners"
- "Dark Touch"
- "Lost Things"
- "Pocałunek wampira"
- "Teksańska masakra piłą mechaniczną 2" (1986)
- "Cabin Fever 2"
- "The Hills Run Red"
- "Dom tysiąca trupów"
- "The Plague" (2006)
(...)