Krótkometrażowa adaptacja słynnego opowiadania grozy Shirley Jackson z 1948 roku zatytułowanego "Loteria", którego jednak nie czytałem. W pewnym amerykańskim miasteczku co roku odbywa się rytuał zwany 'loterią', w którym zostaje wybrany jeden członek społeczności. Z szokującymi konsekwencjami tego wyboru ukazanymi w finale. Karteczka z czarnym kółkiem nie wróży nic dobrego. W "The Lottery" uwypuklono złowieszczą psychologię tłumu zdolnego do bezmyślnych aktów okrucieństwa wobec bliźniego. Takie rytualne bestialstwo może zdarzyć się nawet w idyllicznym, pełnym roześmianych dzieci otoczeniu amerykańskiej mieściny. Okrucieństwo w imię ślepego podążania za tradycją. Film dobrze zagrany, z mocnym zakończeniem i w zasadzie ponadczasowy. Czas trwania: 18 minut.