Podczas gdy Mia wraca z potańcówki, jest ujęcie pokazujące zdjęcia, na których widać ją i jej brata. Brat, to jeden z chłopców, ofiar, Loli.

Ponieważ film oglądałam jakiś czas temu, mogę się mylić, ale czy ta wariatka Lola nie mówiła, że to jedyny, który uciekł i nie wie, co się z nim stało? Nawet, jeśli umarł, to chyba znaleźli jego ciało? Widzieliby wyryte na piersi litery? Byłoby o tym głośno, a może nawet doszliby do sprawcy? O to mi głównie chodziło.

No i nie ukrywam, że Mia była taka obojętna. Jaranie, picie, seks z chłopakiem, który dla niej pewnie nic nie znaczył... Chciałabym wiedzieć, co dalej. Jak zareagowała na rozwiązanie sprawy, czy dała tamtemu chłopakowi szansę, czy wyszła jakoś z tego... nie wiem, cokolwiek, bo szkoda było wprowadzać jej wątek w co drugiej scenie, tylko po to, żeby go urwać ot tak.

nie to, ze sie nabijam, ale czy w pornosach tez czekasz az wezma slub? :P

oczywiscie zgadzam sie z toba w pewnym sensie, ze szkoda, ze watki jakos sie nie polaczyly, a jedynym spoiwem jest brat metalowy, ktory byl jedna z ofiar. Troche niedosyt. Mysle, ze lepiej by bylo, gdyby w takim razie w ogole go nie wprowadzali. Pozdro :)