Dałam 10 bo oglądałam to z perspektywy młodej osoby zmagającej się z uzależnieniem. I tak mnie jakoś poruszyło, każdą strunę mojej duszy. Tak to było pięknie pokazane na czym polega problem o który nikt się przecież nie prosił, to tylko młodość .. piękny film o dochodzeniu do siebie psuje tylko fizycznie ale przede wszystkim psychicznie. W pięknym sąsiedztwie muzyki którą porusza, gry aktorskiej którą kupujesz , historii która jest wartościowa bo opiewa o życiu. Tak to życie. A film ? Piękny !
Trzymaj się dziewczyno. Alkohol nie wart jest splunięcia, jak ktoś chce zostać bezmózgiem (co widać po komentarzach powyżej) to jego sprawa. Świat na trzeźwo jest po stokroć piękniejszy :)