które ani nie straszą, ani nie śmieszą. Niby początek jest obiecujący, ale im dalej tym gorzej. Może nie byłby taki zły, ale żałosność widać gołym okiem. Scena z pięścią, która zostaje wepchnięta do ust i wychodzi przez tył głowy jest tragiczna, tak jak i końcowa z założonymi na dłonie metalowych ostrych nakładek. Bzdura, chała, lipa. Nie warto!!!