jeżeli chodzi o japońską wersję to po pierwsze: obsada aktorska to druga albo dziewiąta klasa kategorii gry aktorskiej, po drugie fatalnie oświetlone plany , po trzecie język japoński jest zbyt śmieszny na taki film po czwarte to najbardziej hu..wy film mojego życia, a zaraz po nim jest " moda na sukces " odcinek 1342.
japonski za smieszny?
oo, to może od dzisiaj aktorzy grający w horrorach będą się uczyć np. norweskiego, tak żeby mówić jak native speaker, tylko po to, żeby pasowało do klimatu filmu???
Nie bedę się wypowiadać w innych kwiestiach, bo filmu nie widziałam, ale japoński słyszałam wiele razy i nie widzę w nim nic śmiesznego.