to nie miał być typowy krwawy horror, ponieważ jest to nie udana (aczkolwiek najlepsza)
adaptacja książki "Ring" Koji Suzukiego:/,która jest naprawdę bardzo dobra. To nie pierwszy
raz kiedy coś nazywane jest horrorem a nim nie jest a oto przykład powszechnie znany
"Zmierzch" - żal ściska, czy znajdzie się ktoś kto potwierdzi tezę iż "Zmierzch" jest horrorem?
Wracając do tematu film jest słaby i...nudny. Najpierw przeczytałam książkę, z którą oprócz
tytułu ma niewiele wspólnego. Koji Suzuki przedstawia ciekawą, wciągającą historię
trzymającą w napięciu do samego końca, książka gruba, ale konkretna. Naprawdę
polecam;)
Zmierzch nie jest prawdziwym horrorem. Ma tylko łatkę horroru, bo występują w nim wampiry i wilkołaki, ale tak na prawdę to romans. A co do książki Ring, czy to taki właśnie jest tytuł? Czy można gdzieś dorwać e-book?
Zmierzch to zdecydowane romans tyle, że z wampirami xD nie ma w nim nic co mogło by kogokolwiek wystraszyć :) a co do książki to bardzo chętnie bym przeczytała, jeśli tylko ją gdzieś dostanę : )
tytuł książki: "Ring" autor: Koji Suzuki, jeśli chodzi o e-book to nie orientuję się, ja wynalazłam w empiku jakiś czas temu:D pzdr.