Nie miałem tego luksusu, żeby najpierw przeczytać książkę a potem obejrzeć film, jednak nie odnosze złego wrażenia. Amerykański remake po prostu wciąga i wprowadza historię na nowe tory. Książka - jak to książka - była troszkę bardziej rozbudowana fabularnie i obejmowała szerszy zakres (chociaż troszkę naciągnięta moim zdaniem była ta "zemsta" Sadako na całym od razu kraju - to nie motyw, żeby bawić się w sadyzmy).

Swoją drogą - ja tam się cieszę, że nie trzeba było oglądać na filmie kobiety z jądrami. I bez tego było strasznie :P

No właśnie- chyba lepiej że usuneli ten wątek ... :P W każdy razie chyba zawsze tak jest(a przynajmniej u mnie) że jesli najpierw przeczytam książke a póżniej obejrze film, to ekatnizacja bedzie podobała mi troszkę mniej.... co nie znaczy że The ring nie jest dobrym filmem oczywiście ;)

Kobiety z jądrami?

Witam!

Tak się składa, że topic o książce ,,Ring" już istnieje na tym forum! Proszę zaglądnąć tu:

http://www.filmweb.pl/A,Kto,Z,Was,Czyta%B3,Ksi%B1%BFk%EA,%21,temat,Topic,id=3443 16 [www.filmweb.pl/A,Kto,Z, ...]

Kobieta z jądrami ?
*zamrugała*
a to ciekawe...

Gosh ludzie... -_-" Nie załamujcie mnie -_-" Raczej nie powinno się gadać o jednym z najbardziej zaskakujących wątków w książce na publicznym forum! Gdybym ja nie czytała książki a miałabym w planach się za nią zabrać to bym was chyba na strzępy rozszarpała xD

;)

Ci... Ja jestem własnie w połowie książki i odnoszę wrażanie, że amerykańska wersja nie jest na podstawie książki, tylko jest jakby ekranizacją japońskiej ekranizacji.

Mam pytanie czy ona wogole jest dostępna w Polsce i czy nosi tytul taki sam jak film??

Oczywiście, że jest dostępna w Polsce:
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,387732.html;jsessionid=3E2A87 552328C7E2E5A1364AD47DE2FF.LB1

Ja przeczytałem książkę po obejrzeniu filmu, ale tak naprawdę fabułę, najpierw zmienili Japończycy w japońskim "Ringu", a dopiero potem był amerykański remake.
Ja uważam, że amerykańska wersja jest lepsza, ale to kwestia gustu :)