jeśli chodzi o wrażenia podczas oglądania - mocne, jednak spodziewałem się jeszcze większych. Oczekiwałem na moment, w którym krzyknę ze strachu... moment, w którym zakryje oczy. Nic z tego.. oczywiście - czasami zapierało dech, jednak pozostał niedosyt.. :/
jeśli chodzi o wrażenie PO filmie - łaał.. :) bałem się wracać do domu tak późno.. wydawało mi się, że w każdym oknie widzę tego faceta z kasety...
teraz siedze przed komputerem i obawiam się, że telewizor, stojący obok zaraz się włączy i ujrzę krąg... dajcie mi łom - rozwale TV!!!!!!