Obejrzane jakiś czas temu, ale dziś wykonany re-watch z sentymentu i chęci odświeżenia listy na filmwebie.
Jak widać da się zrobić niskobudżetowy film, bez wielkich fajerwerków.
Podcastowy vibe intryguje od pierwszych minut i z umiarem dozuje emocji.
Chemia pomiędzy bohaterami pięknie zagrała i do tego klimat lat 50.
Tyle lat minęło od debiutu, czy doczekamy się więcej takich perełek?