Nie wiem, skąd dramat w gatunku, kiedy jest to najczystszej postaci komedia i farsa. Jak w opisie, młody Mediolańczyk przyjeżdża do Wenecji, wplątuje się w miłosny trójkąt i tyle z historii. Okraszona wyświechtanym, ironicznym stylem i egzaltacją, rubaszną, z licznymi podtekstami erotycznymi. Produkcja telewizja o...