Film wg mnie swietny, utrzymany w klimacie lat 90, zarowno zdjecia jak i muzyka swietnie oddaja nastroj N-Y. Sam film ukazuje rozterki swoich bohaterow, bialy dealer ktory nie ma wlasciwie przyjaciol oraz jego lekarz psycholog de facto jedne z niewielu jak sie okazuje przyjaciel. Ogladajac film zastanawialem sie, pewnie z racji wieku czy juz niedlugo przedemna beda tego typu rozterki co pana doktora? Oczywiscie malkontenci przyczepia sie do kilku rzeczy w filmie, ale dla mnie pozostanie to i tak swietny film poruszajacy wazne tematy ...
Szczesliwego Nowego Roku Wszystkim Filmwebowcom !!!