Nie wiem jakie miał zamiary twórca tej produkcji i dla kogo ten film miał być przeznaczony,
jednak sympatycy kina grozy po obejrzeniu tego gniota prawdopodobnie załamią ręce. Co
ciekawe, opis filmu generalnie jest zachęcający, można byłoby też napisać: pomysł był dobry,
ale wykonanie zupełnie beznadziejne....
I wszystko jasne. Szkoda , że niema gatunku filmowego coś między horrorem a filmem dla dzieci.
Jako te drugie to dałabym z 8 , ale jak na horror to niestety słabizna, mi ten film bardziej przypominał
gęsia skórkę , lub "czy boisz się ciemności" ten sam klimat. Nawet mi się podobało , ale na pewno
to nie był...
Nie był to jakiś zbyt straszny film ale fajnie się go oglądało. Coś bardziej w stylu ''straszna wiedźma''.
Trudno w dzisiejszych czasach znaleźć jakiś porządny horror.
SPOILER (mały) ;) Tez zauważyliście, że podczas sceny gdzie dwóch kolesi wywarza drzwi w piwnicy w kolejnym ujęciu na drugim planie kuca jakiś koleś? :D
Jak to ujęła moja siostra podczas oglądania wraz ze mną tego gniota - "szukałyśmy taniego, nielogicznego horroru, a znalazłyśmy konkurencję The Room". Tyle w temacie. Czekałam tylko, aż usłyszę od któregoś z bohaterów "Anyway, how is your sex life?"
Horrorek dla młodzieży dlatego dałem3. Teraz parę słów ode mnie panowie reżyseria: Peter
Winther , i scenariusz: Michael Vickerman zawiadamiam panów iż zgłosiłem sprawe na
policje i prokuraturę !!! Sprawa jest w toku za nakręcenie tego dziadostwa.Dziękuje.
LOOOL
Czajcie, wychodzę z kina bo byłem na tym horrorze. I myślę sobie "ocenie na filmwebie" ale ze droga do domu długa to piwko było, jakieś tam co nieco... wracam.. A TEN FILM NIE MIAŁ JESZCZE PREMIERY! I teraz nie wiem, czy leśny dzban (żabka, 3.99 za torebkę jabola) czy
MZA i ich tunele...
Jeszcze nigdy tak się nie bałam niż przy tym filmie. Wie ktoś może jak nazywa się aktorka która grała czarownicę?
I muszę powiedzieć że na jak nisko budżetówkę film przypadł mi do gustu i oceniłem go 5/10 ...
może i nie wszystko w tym filmie trzyma się kupy ale oglądałem go z przyjemnością :)